Potrawy Królowej Bony

Ledwie kur zapiał i słonko wstało,
W kuchni królewskiej mocno zawrzało.
Kucharz wydaje głośne rozkazy
- Przygotowuje ryby i zrazy.

Będzie też gąska i kuropatwa,
Rola dziś pieca nie będzie łatwa.
Musi nadążyć piec i gotować
Płomienie będą ciężko pracować.

Jeden z płomieni tak płomykową
Szepcze koledze wiadomość nową:
- Dzisiaj na zamku jest wielkie święto,
Stąd gotujemy królom, książętom.

To dzień urodzin Królowej Bony
- Włoskiej Księżniczki, Zygmunta żony.
Właśnie dlatego już od śniadania
Będą na stole królewskie dania:

Dzik wraz z marchewką, zając z porami,
Sumy z pietruszką, karp z selerami.
Wszystkie te ryby razem z dziczyzną
Będą podane dzisiaj z włoszczyzną.

Bo musisz wiedzieć mój Ty kolego,
Skąd taka nazwa, no i dlaczego?.
Warzywa z Boną z Włoch przyjechały
Teraz używa je kraj już cały.



Są w każdej zupie, są też z mięsami,
Są z drobiem, kaszą, także z rakami.
Kucharz rosołu ani dziczyzny,
Nie ugotuje dziś bez włoszczyzny!

Wyliczanka

Dzisiaj rano w mysie nory
Powpadały wielkie pory,
Razem z nimi gruby seler
To dla myszek nie jest feler.
Raz, dwa, trzy , cztery
- Myszki jedzą już selery.